W dniach 21-23 lutego 2014 roku w Strękowej Górze odbył się pierwszy z zaplanowanych dla naszej wspólnoty kursów: Kurs Nowe Życie. Dla wielu było to niesamowite przeżycie. Już na przywitanie czekało ciasto, kawa, herbata, ciepła atmosfera, nowi lub znajomi ludzie, ale przede wszystkim czekał na nas … Bóg. To ON każdego z osobna, po imieniu, wezwał na ten kurs. Nawet tych, którzy czuli się tam zagubieni i mieli obawy co do słuszności swojej decyzji. Teraz wszyscy jednym chórem mówią: Było warto!.
Nie jest łatwo wszystko oddać Bogu: relacje z innymi, ciężar poszukiwania pracy czy swojego powołania, choroby, rodzinę, każdy zakamarek swojej duszy. Nie jest łatwo uwierzyć, że Bóg kocha nas miłością i ojcowską i matczyną, że zatroszczy się o to wszystko, czego nam potrzeba i ma wobec każdego z nas konkretny plan. Kurs Nowe Życie był szczególnym czasem zrozumienia tych najważniejszych prawd, czasem zatrzymania się na moment w pędzie życia. Animatorzy oraz grupka posługująca pomagali nam w tym, prowadzili modlitwy i śpiew. Opowiadali po jakich drogach sami chodzili zanim zrozumieli, że BÓG JEST. Że jest tak blisko, na wyciągnięcie ręki. Że tylko potrzebuje naszej decyzji: Tak, chcę iść za Tobą! Bóg jest żywy i działa w życiu każdego z nas!
W czasie kursu był czas na Eucharystię, modlitwę osobistą a także na spowiedź. Była także możliwość skorzystania z modlitwy wstawienniczej. Ostatniego dnia, w niedzielę, uczestniczyliśmy w modlitwie uwielbienia Boga za Jego wielkie dzieła oraz modlitwie o wylanie darów Ducha Świętego.
Duch Święty przychodził do każdego z nas inaczej, obficie się na nas wylewał i porywał serca. Kurs ten dał nam rzeczywiście NOWE ŻYCIE, ale to od nas zależy jak je teraz wykorzystamy, co z nim zrobimy. To dopiero początek, jeszcze tak dużo przed nami, ale wiemy już, w jakim kierunku powinniśmy zmierzać.
